Mało u nas polskiej muzyki. Mało także czegoś, przy czym fajnie będzie się pogibać w Sylwestra. A ja dzisiaj połączę ze sobą te dwa mankamenty i usunę je z pomocą jednego artysty. Michał Król, znany pod pseudonimem Fox. Ten lubujący się w muzyczno-eletkronicznych eksperymentach artysta, nagrał w mijającym właśnie roku świetną moim zdaniem płytę. Drumm&Bass na iście światowym poziomie.
najlepszy na tej plycie jest kawalek z buniem. d4d foreveeeeeeeer
OdpowiedzUsuń